Blackberry – system dla biznesmenów?

Jakiś czas temu miałam okazję korzystać z systemu, który nie był Symbianem czy też Androidem ani Windows Phone. Ten system, o którym dziś będę pisała to system typowo dla biznesmenów, jak reklamuje go producent. Co najciekawsze działa on tylko na jednej marce telefonów – mowa oczywiście o Blackberry.
System na telefonach firmy Blackberry swoim wyglądem troszkę przypominają Palmtopy, które swojego czasu były mikrokomputerami. Nie bez powodu przypominają Palmtopy, bo posiadają klawiaturę w układzie QWERTY. Tak było w poprzednich modelach tego telefonu, bo dziś można zauważyć jak bardzo ta marka się rozwinęła. Ja korzystałam z modelu 8900, który posiadał małą liczbę aplikacji, ale był strasznie poręcznym telefonem.
Sam Blackberry był oceniany jako typowy komputer kieszonkowy i muszę przyznać, że faktycznie coś w tym było. Po menu poruszało się joystickiem, który ułatwiał z pewnością wejście do niektórych aplikacji. Pamiętam minę znajomego, który myślał, że to telefon dotykowy. Muszę przyznać, że swoim wyglądem faktycznie przypominał telefon dotykowy. Blackberry naprawdę na bogatą historię i chyba poniekąd od zawsze był telefonem, który był idealny dla klientów biznesowych.
O samym Blackberry słyszałam już w latach 90, kiedy to puszczane były różne reklamy. Poza tym w Amerykańskich filmach dla młodzieży często mogliśmy owy telefon zobaczyć. Czy aby na pewno był kierowany tylko dla biznesmenów? To zależy od punktu widzenia, gdyż ten telefon w Ameryce był bardzo popularny. Był poręczny, bo posiadał grupę fajnych aplikacji. Rodzice chętnie swoim dzieciom kupowali Blackberry.
Śmierć urządzeń PDA dla niektórych było totalnym nieporozumieniem, dlatego twórca Blackberry postanowił zapożyczyć pomysł na urządzenie, ale wzbogacić go jeszcze o klawiaturę z technologią SureType, która pozwalała na szybkiego pisania. Dla mnie stanowczym minusem tego telefonu było to, że kiedyś nie było dużo aplikacji w markecie, ale odkąd zainwestowano w panel dotykowy liczba aplikacji stanowczo się zwiększyła.
Blackberry jest kierowany dla grupy biznesmenów z tego względu, że można chociażby w wygodny sposób odpisywać na maile klientów. Niby na Androidzie jest wygodnie, ale Blackberry wprowadza coraz to nowsze udogodnienia. Mówi się, że żaden system tak naprawdę nie działa sprawnie jak Blackberry. Jak jest naprawdę? Przyznam się szczerze, że jak użytkowałam Blackberry tak naprawdę nie potrzebowałam dostępu do poczty cały czas, dziś niestety się to zmienia. Warto wspomnieć także o BIS, która oferuje nielimitowy dostęp do poczty za jednorazową opłatą.
Dużym udogodnieniem jest Push E-mail, który odbiera pocztę w czasie rzeczywistym bez konieczności wchodzenia do klienta poczty, co dla mnie jest bardzo dobrą opcją. Czasami tylko tracimy czas sprawdzając w kliencie, czy jest nasz e-mail. Tutaj system praktycznie robi to za nas.
Czy wróciłabym to tego telefonu? I tak i nie. Tak z tego względu, że to był naprawdę poręczny telefon-organizer, ale z drugiej strony byłabym zawiedziona małą liczbą aplikacji na ten telefon, porównując go chociażby do telefonu z Androidem. Może kiedyś się zdecyduję, ale jeszcze nie teraz.